piątek, 23 maja 2014

krok 4 dygresja




Film, który otrzymałam jakis czas temu na zajęciach. Nie ukrywam, że wciąż zadziwia mnie tak samo. Niesamowite jest to jak szybko technika idzie do przodu i w jak niezwykły sposób można połączyć dwa różne światy. Taniec w zupełnie innej odsłonie, zupełnie inaczej się go odczytuje niż patrząc na oryginał. Zastanawiam się, czy patrząc na samą tancerkę odczytamy emocjonalnie to samo, co w momencie oglądania filmu. Czy w ogóle jest jakiś pierwiastek emocjonalny w tym wszystkim, czy tylko prezentowanie możliwości - jednakowoż świetne. Czy taniec i ruch zostały  zbudowane pod tą produkcję, czy produkcja wspierała i podkreślała taniec?

i najważniejsze, czy zapisanie w ten sposób tańca byłoby wystarczające?

link do strony:
http://www.creativeapplications.net/processing/unnamed-soundsculpture-by-daniel-franke-cedric-kiefer-kinect-processing/
i gratulacje dla twórców:).
Oto i oni:
Project by Daniel Franke & Cedric Kiefer

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz